Wiem, że dawno nie pisałem i od tego czasu sporo się w Sportingu wydarzyło, ale nikt nie obiecywał, że będę tu pisał codziennie, prawda? :) No więc nie smućcie się, bo powodów zupełnie do tego nie ma, no chyba, że weźmiemy pod uwagę ostatnie wyniki Sportingu, które, niestety, nie napawają optymizmem (1). Skoro do końca sezonu pozostała jedna kolejka, to warto by było zrobić małe podsumowanie. No dobra, wprowadzenie do podsumowania.
Oczywiście z drużyną Lwów zwykle jest tak, że trzyma swoich kibiców (tudzież sympatyków) w niepewności do samego końca, jakby wysysała z nich energię zupełnie niczym wampir. Tak, to dobre określenie. Sporting to cholerne wampiry emocjonalne, które są w stanie wygrać kilka meczów z rzędu (2) , żeby później przegrywać spotkanie za spotkaniem i wysysać energię i wszelkie nadzieje z kibiców gromadzących się licznie co drugi weekend na Estadio Jose Alvalade. Nie inaczej było i w tym sezonie.
Wracając do tematu - Sporting po serii lepszych spotkań (no dobra, przyzwoitych, m.in. serii meczów bez porażki, przerwanej przegraną z Porto na wyjeździe i zwycięstwie z Portimonense) znów uległ kompletnemu słabeuszowi - Vitorii Setubal, która dzięki zwycięstwu na Alvalade zapewniła sobie ligowy byt. To był kolejny mecz z kategorii: "Sporting atakuje, a przeciwnik bramki strzela". Zresztą, wszystko obejrzycie w skrócie spotkania.Jak widać na załączonym filmie bramkę Sportingowi załatwił nie kto inny jak letni nabytek - Torsiglieri. Pisząc o tym, że Sporting do końca trzyma w niepewności swoich kibiców miałem na myśli też to, że do ostatniej kolejki kibice Sportingu nie będą wiedzieli czy ich zespół zajmie 3. miejsce, a do tego niezbędne jest zwycięstwo na stadionie w Bradze. Tak więc wybaczcie, ale już kończę. Podsumowanie właściwe zamieszczę po ostatnim meczu, mniej więcej za tydzień.
P.S. Czy Wy też tęsknicie za Miguelem Veloso? Może działacze upomnieliby się o zawodnika, który piłkarsko dojrzewał w Sportingu a w ostatnim czasie nie łapie się nawet na ławkę rezerwowych w Genui?
______
(1) Cokolwiek pisząc to wyniki Sportingu nie napawają optymizmem już od samego początku sezonu, a do jego końca pozostała raptem jedna kolejka. Autor jednak łudzi się, że Sporting ostatecznie zajmie w tabeli trzecie miejsce,co przy obecnej dyspozycji zespołu będzie i tak dobrym wynikiem.
(2) Najdłuższa seria zwycięstw w tym sezonie to 3, więc bez szału. Najdłuższa seria meczów bez porażki - 5. Dwukrotnie.
Polak ktory kibicuje Sporting. Swietnie! Wielkie Brawo.
OdpowiedzUsuńSaudações Leoninas